O szkodliwości telewizji

 

1. Telewizja zmieniła życie wielkiej części ludzkości. Czyni ludzi biernymi, kradnie im czas i energię daną do czynienia dobra, którego cała ludzkość tak bardzo potrzebuje.

2. Telewizja przytępia wrażliwość ludzi, ponieważ pokazuje wiele scen bólu, cierpienia i przemocy w czasie zbyt krótkim na uświadomienie sobie ich prawdziwej skali i znaczenia.

3. Telewizja zaciera granicę między dobrem i złem. Ułatwia anonimowym, pozostającym w ukryciu grupom na manipulowanie i kierowanie  całymi społecznościami.

4. Telewizja, pozostając w służbie pieniądza, degraduje odbiorców jedynie do poziomu tępych, bezwolnych konsumentów.

5. Telewizja dla wielu stała się nałogiem. Jej barwny, sztuczny świat dla milionów ludzi jest bożkiem, któremu poświęcają cały  wolny czas, zapominając o pradziwym Bogu.

6. Telewizja jest grabarzem rodzin: wyśmiewa wierność, uczciwość i poświęcenie się. Pochwala cudzołóstwo, rozwiązłość, przedstawia  kobietę jedynie jako obiekt namiętności.

7. Telewizja kradnie dzieciom ich czyste, spokojne dzieciństwo. Odbiera im radość bezpiecznego i moralnego poznawania świata.  Odkrywa przed czasem i wulgaryzuje tajemnicę życia i prokreacji.

8. Telewizja niszczy własne kultury narodów, zastępując je globalną propagandą i jednolitą pseudokulturą. Ośmiesza cnoty i prawdziwe  wartości, pozbawia ludzi prawdziwych ideałów.

9. Telewizja bombarduje odbiorcę scenami pełnymi okrucieństwa i sensacji. Rozbudza marzenia niemożliwe do zaspokojenia, powoduje  smutek, depresję i rozpacz. Zachęca do naśladowania pokazywanych patoligii, przestępstw i zbrodni.

ks. Franz Schmidberger FSSPX (Zawsze Wierni nr 168)

 

Jak wygląda praktyka możemy zapoznać się z artykułu w National Geographic Polska W latach 60 współczynnik dzietności w Brazylii wynosił 6,3 a współcześnie spadł do wartości 2,3 a nawet mniejszej.

[…] Nigdy nie dowiemy się, jakie konkretnie czynniki doprowadziły do obecnego stanu – usłyszałam od pewnego demografa w Cedeplar,  ośrodku badawczym w Belo Horizonte. Jeśli jednak ktoś chciałby spróbować sformułować przepis na wywołanie dramatycznego spadku  dzietności swojego narodu, mamy dlań sześciopunktowy plan działania:
[…]
Udostępnij większości mieszkańców kraju elektryczność i telewizję jednocześnie, a osiągniesz zdwojony efekt erozji tradycyjnych  relacji społecznych. Dodatkowo zapełnij ekrany obrazkami prezentującymi kolorową, piękną i budzącą zazdrość rodzinę o wysokich  dochodach i z niewielką liczbą dzieci.

Badacze znaczący wpływ na kurczenie się rodzin w Brazylii przypisują właśnie tasiemcowym telenowelom emitowanym wieczorami w całej  Ameryce Łacińskiej. Podczas mojej wizyty w Brazylii pokazywano m.in. serial Passione, którego głównymi bohaterami byli członkowie  targanej poczuciem winy za grzechy przeszłości rodziny przedsiębiorcy Gouveia. Wszyscy bez wyjątku przystojni i piękni. Posiadali  też mnóstwo pożądanych przez przeciętnego widza przedmiotów: motocykle, kryształowe żyrandole, markowe rowery i francuskie buty na  szpilkach. Wdowa Gouveia, stanowcza i wspaniałomyślna, miała troje dzieci. W zasadzie czworo, lecz jedno pozamałżeńskie. Jego  narodziny utrzymywano więc w sekrecie, a ono samo we wczesnym dzieciństwie zostało odesłane na wychowanie do Włoch z powodu… a  zresztą nieważne. Chodzi o to, że poza rodziną Gouveia w żadnym z wielu wątków tej opowieści nie pojawiła się inna rodzina  wielodzietna.

http://www.national-geographic.pl/artykuly/pokaz/odwrot-macho/

 

Hazard – ucieczka do świata marzeń

Kawiarnia czynna 24 godziny-miejsce ucieczki do świata marzeń

automaty

Automaty do gry

Malutkie miasteczko Ożarów ma aż dwie kawiarnie czynne 24 godziny na dobę. Do wejścia zachęcają duże świecące neony. Intrygują zaklejone całkowicie plakatami, przedstawiającymi rozświetlone neonami miasta, okna i drzwi. W trochę sennym miasteczku oferta otwarcia podwoi przez całą dobę zaskakuje.
Myliłby się bardzo ten, kto chciałby cokolwiek zjeść lub posiedzieć przy kawiarnianym stoliku. Wolne są tylko pojedyncze miejsca przed automatami. Można spędzić poranek, dzień, wieczór i noc w kawiarni, sam na sam z jednorękim bandytą, czyli automatem o niskich wygranych. I choć groźnie brzmi tylko słowo bandyta, to nie dajmy się temu zwieść. Polacy zostawiali ostatnio w różnych miejscach hazardu każdego roku więcej pieniędzy niż wydawali na alkohol czy leki.
Automaty o niskich wygranych są wszędzie; można je spotkać w osiedlowym sklepie, na dworcu, na stacji benzynowej, w podziemnych przejściach czy na bazarach. Do 2011 roku ich liczba w całej Polsce wynosiła ponad 55 tysięcy. Teraz zmniejszyła się gdyż w 2011 roku rząd podjął decyzję, że ma być mniej automatów, a więcej kasyn.
Założeniem ustawy o grach hazardowych było ograniczenie możliwości i skłonności Polaków do wydawania pieniędzy na tego rodzaju rozrywkę. A jaka jest rzeczywistość? Hazard w Polsce jest wszędzie: Jest nim kolektura Lotto, loteria-zdrapka, konkurs audiotele, konkursy sms-owe, różnego typu zakłady czy wszechobecne automaty do gry. Możemy też grać nie wychodząc z domu, korzystając z telewizora, telefonu komórkowego i komputera. To wciąga i uzależnia. Daje poczucie siły i skuteczności i zachęca do ponownych prób, gdy udaje się wygrać, a po przegranej i utracie poczucia pewności siebie rodzi się chęć odzyskania straty i odegrania się w kolejnych grach. W pułapkę najczęściej wpadają osoby niezamożne, emeryci chcący poprawić sytuację finansową dzieci i wnuków, matki na urlopie wychowawczym, samotni. Wszyscy oni widzą w hazardzie (w tym w grze na automatach) łatwą, bardzo prawdopodobną szansę na zdobycie pieniędzy i przeżycie emocji. Właśnie przeżywanie ogromnych napięć uzależnia i powoduje, że osoby grające nie patrząc na swoje możliwości finansowe nie są w stanie przerwać gry, bez względu na konsekwencje, tracąc swoje pensje czy emerytury, zadłużając się u znajomych i sąsiadów i w bankach. Ożarowskie „kawiarnie” mają już swoje ofiary.
I choć okna i drzwi kawiarni z automatami są szczelnie zaklejone, to problemów z uzależnieniem od gier nie można ukryć. Grający nie są wcale anonimowi. Mają swoje rodziny, dzieci, współmałżonków, którzy odczuwają skutki ich uzależnienia na co dzień, są ich ofiarami. Szkodę ponosi też społeczeństwo i praca.
W niektórych państwach automaty ostrzegają przed uzależnieniem, a nawet maszyna jest wyłączana po 90 minutach nieprzerwanej gry.
Możesz szukać pomocy: w Ośrodku Terapii Uzależnień w Instytucie Psychiatrii i Neurologii przy ul. Sobieskiego 9 w Warszawie, tel. 022/651-93-18, na stronach www.anonimowihazardzisci.org lub www.hazardzisci.org

Tekst był publikowany w miesięczniku „Misericordia” Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ożarowie Mazowieckim w lutym 2012 roku