1. Heretyckim poglądem, ale napotykanym jest to, że sakramenty Nowego Przymierza dają łaskę usprawiedliwiającą tym, którzy nie stawiają przeszkody.
2. Przeczyć temu, że u dziecka po chrzcie pozostaje grzech to jest tyle, co znieważać [naukę] Pawła i Chrystusa.
3. Zarzewie grzechu, nawet jeżeli nie ma żadnego aktualnego grzechu, przeszkadza duszy wychodzącej z ciała wejść do nieba.
4. Niedoskonała miłość zbliżającego się do śmierci niesie ze sobą z konieczności wielki lęk, który sam przez się wystarcza, by spowodować karę czyśćca i przeszkadza wejściu do królestwa.
5. To, że są trzy części pokuty – żal, wyznanie i zadośćuczynienie – nie jest oparte ani na Piśmie Świętym ani na nauce dawnych świętych doktorów chrześcijańskich.
6. Żal, do którego prowadzi roztrząsanie, pozbieranie i wstręt do grzechów, wskutek którego ktoś w goryczy swej duszy (por. Iz 38, 15) wspomina minione życie, ważąc ciężar grzechów, ich wielkość, szkaradność, utratę szczęśliwości wiecznej oraz oczekujące na niego wieczne potępienie, taki żal czyni człowieka obłudnikiem, a nawet większym grzesznikiem.
7. Całkiem prawdziwe i lepsze od wszystkich nauk podanych dotąd o żalu jest powiedzenie: „Zresztą nie czynić zła jest najwyższą pokutą; najlepszą pokutą jest nowe życie”.
8. Żadną miarą nie odważaj się wyznawać grzechów powszednich ani nawet wszystkich śmiertelnych, ponieważ niemożliwe jest, abyś poznał wszystkie śmiertelne. Stąd w pierwotnym Kościele wyznawano tylko publiczne grzechy śmiertelne.
9. Gdy chcemy wszystko bezwarunkowo wyznać, nic innego nie czynimy jak to, że miłosierdziu Bożemu nic nie chcemy pozostawić do przebaczenia.
10. Nikomu nie są odpuszczone grzechy, jeśli nie wierzy, że są mu odpuszczane, gdy odpuszcza kapłan; owszem grzech pozostawałby, gdyby nie wierzył, że został odpuszczony; albowiem nie wystarcza odpuszczenie grzechu i udzielenie łaski, lecz należy jeszcze wierzyć, że jest odpuszczony.
11. Żadną miarą nie ufaj, że jesteś rozgrzeszony ze względu na twój żal, lecz ze względu na słowo Chrystusa: „Cokolwiek rozwiążesz itd. (Mt 16, 19). Stąd, powiadam, ufaj, jeśli otrzymałeś rozgrzeszenie kapłana i wierz mocno, że jesteś prawdziwie rozgrzeszony, jakkolwiek nie przedstawiałaby się sprawa żalu.
12. Jeśli – co niemożliwe – wyznający (grzechy) nie żałował albo kapłan nie rozgrzeszał poważnie, tylko dla żartu, jeśli jednak wierzy, że został rozgrzeszony, to z całą pewnością jest rozgrzeszony.
13. W sakramencie pokuty i uwolnieniu od winy Papież lub biskup nie czyni więcej niż najniższy kapłan; owszem, gdzie nie ma kapłana, to samo czyni jakikolwiek chrześcijanin, nawet kobieta i dziecko.
14. Nikt nie musi odpowiadać kapłanowi, czy żałuje, ani kapłan pytać.
15. Wielki jest błąd tych, którzy do sakramentu Eucharystii przystępują, polegając na tym, że się spowiadali, że nie poczuwają się do jakiegoś grzechu śmiertelnego, że odmówili wcześniej swoje modlitwy i uczynili przygotowanie; ci wszyscy sąd wyrok spożywają i piją. Lecz jeśli wierzą i ufają, że osiągną tam łaskę, to tylko ta wiara czyni ich czystymi i godnymi.
16. Właściwą radą wydaje się to, że Kościół miałby na Soborze powszechnym postanowić, że świeccy powinni przystępować do komunii pod obiema postaciami; Czesi przystępujący do komunii pod obiema postaciami nie są heretykami, lecz schizmatykami.
18. Odpusty są pobożnym oszustwem wiernych i zwolnieniem od dobrych uczynków; zalicza się je do rzeczy dozwolonych, lecz nie do tych, które przynoszą korzyść (por. 1 Kor 6, 12; 10, 23).
19. Odpusty dla tych, którzy je prawdziwie zyskują nie mają znaczenia, jeśli chodzi o odpuszczanie kary należnej za grzechy uczynkowe wobec Bożej sprawiedliwości.
20. Zwodzi się tych, którzy wierzą, że odpusty są zbawienne i użyteczne dla owoców duchowych.
21. Odpusty są konieczne tylko dla (odpuszczenia) grzechów publicznych i w sposób właściwy udziela się ich jedynie zatwardziałym i niepohamowanym (w grzechu).
22. Jest sześć rodzajów ludzi, dla których odpusty nie są ani konieczne, ani pożyteczne: mianowicie zmarli lub umierający, chorzy; ci, którzy mają prawną przeszkodę; ci, którzy nie popełnili ciężkich grzechów; ci, którzy popełnili ciężkie grzechy, ale nie publiczne; ci, którzy czynią rzeczy lepsze.
23. Ekskomuniki są tylko karami zewnętrznymi i nie pozbawiają człowieka wspólnych duchowych modlitw Kościoła.
24. Chrześcijan należy nauczyć, że powinni bardziej miłować ekskomunikę, niż się jej lękać.
25. Biskup Rzymski, następca Piotra, nie jest zastępcą Chrystusa ustanowionym nad wszystkimi Kościołami całego świata przez samego Chrystusa w osobie świętego Piotra.
26. Słowo Chrystusa do Piotra: „Cokolwiek zwiążesz na ziemi” itd. (Mt 16, 19), odnosi się wyłącznie do tego, co związał sam Piotr.
27. Pewne jest, że w mocy Kościoła lub Papieża nie leży ustanawianie prawd wiary ani norm moralności, czyli dobrych uczynków.
28. Gdyby Papież z wielką częścią Kościoła myślał w ten lub inny sposób i nawet nie błądził, to nie jest jeszcze grzechem lub herezją myśleć coś przeciwnego, zwłaszcza w rzeczy niekoniecznej do zbawienia, dopóki by Sobór powszechny jednego nie potępił, a drugiego nie pochwalił.
29. Otwarła się przed nami droga osłabienia władzy Soborów i swobodnego przeciwstawienia się ich uchwałom oraz osądzenia ich dekretów i ufnego wyznania, co wydaje się prawdziwe, czy zostało przyjęte czy odrzucone przez jakikolwiek Sobór.
30. Niektóre artykuły Jana Husa potępionego przez Sobór w Konstancji są bardzo chrześcijańskie, bardzo prawdziwe i ewangeliczne i nawet Kościół powszechny nie mógł ich potępić.
31. W każdym dobrym uczynku sprawiedliwy grzeszy.
32. Uczynek dobry, nawet najlepiej wykonany, jest grzechem powszednim.
33. Palenie heretyków jest przeciwko woli Ducha.
34. Walczyć przeciwko Turkom to sprzeciwiać się Bogu, który przez nich nawiedza nasze nieprawości.
35. Nikt nie jest pewny, czy nie popełnia ciągle grzechu śmiertelnego z powodu głęboko ukrytej wady pychy.
36. Wolna wola po grzechu jest pustą nazwą, a kiedy czyni to, co jest w jej mocy, grzeszy śmiertelnie.
37. Czyśćca nie można udowodnić z ksiąg Pisma Świętego zawartych w kanonie.
38. Dusze w czyśćcu nie są pewne swojego zbawienia, przynajmniej nie wszystkie; nie udowodniono ani żadnymi dowodami rozumowymi ani z Pisma Świętego, że są one poza stanem zasługiwania lub pomnażania miłości.
39. Dusze w czyśćcu grzeszą bez przerwy, jak długo szukają odpoczynku i boją się kar.
40. Dusze wyzwolone z czyśćca poprzez wstawiennictwo żyjących są mniej szczęśliwe niż wtedy, gdyby same sobie zadośćuczyniły.
41. Prałaci kościelni i władcy świeccy nie postąpiliby źle, gdyby zniszczyli wszystkie torby żebracze.
Wszystkie wyżej wymienione artykuły i każdy z osobna jako błędy, jak jest to już powiedziane, heretyckie lub skandaliczne, lub fałszywe, lub obrażające pobożne uszy, lub zwodzące umysły ludzi prostych i sprzeciwiające się katolickiej prawdzie, potępiamy, obalamy i całkowicie odrzucamy.
Leon X. Exsurge Domine – Potępienie błędów Marcina Lutra.
Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan w Holandii zdominowała polemika wokół słów katolickiego prymasa tego kraju, kard. Willema Eijka. Oświadczył on, że potępienie nauczania Marcina Lutra na Soborze Trydenckim, np. na temat Eucharystii, jest zawsze aktualne. Dlatego także dzisiaj protestanci nie mogą przyjmować Komunii Świętej w Kościele katolickim.
W wywiadzie dla protestanckiego dziennika „Reformatorisch Dagblad” hierarcha wyjaśnił, że orzeczeń soborowych się nie odwołuje. To, co zostało powiedziane na Soborze Trydenckim jest nadal ważne, tym bardziej że Sobór Watykański II miał jedynie charakter duszpasterski. Na Soborze Trydenckim dokonano korekty nadużyć w Kościele, które doprowadziły do rozłamu w XVI w.