Pokuta – Sakramentem Miłosierdzia

Rozważanie niewyczerpanej wielkości Miłosierdzia Bożego najlepiej zacząć od uświadomienia sobie głębi i skutków grzechu. Grzech jest powszechny w codzienności każdego z nas. Jest jednak lekceważony, spychany na margines a nawet wyśmiewany i wyszydzany. Wstydzimy się przyznać do grzechu czy błędu nawet przed samym sobą, odkładamy poprawę naszego postępowania w nieskończoność. Sami decydujemy co jest grzechem a co nie, lekceważąc nauczanie Kościoła i wybierając z niego to co nam odpowiada lub jest wygodne.
Grzech w ogólności jest przekroczeniem prawa Bożego: przez złą myśl, złe pragnienie, złe słowo, zły czyn lub przez zaniedbanie uczynku dobrego, do którego jesteśmy zobowiązani. Grzech śmiertelny jest świadomym i dobrowolnym przekroczeniem prawa Bożego w rzeczy ważnej. Jest zdeptaniem woli Bożej, buntem przeciw Bożemu panowaniu. Grzech jest wzgardą okazaną Bogu, wzgardą dla mądrości Bożej, wzgardą miłości Bożej, wzgardą świętości Bożej. Nieskończona jest godność obrażanego Boga i dlatego grzech jest tak wielkim złem. Człowiek jednak w swojej ułomności i pysze wartościuje zło. Próbuje umniejszać grzech rozróżniając mniejsze i większe zło lub uzależnia wielkość grzechu od ilości złych uczynków. Zapominamy, że obrażamy Nieskończonego Boga i każdy pojedynczy grzech jest Jego obrazą. Jest tak wielką obrazą, że jeden grzech położony na szali wagi przeważy wszelkie dobro wszystkich stworzeń.
Wszystko – oprócz grzechu – zostało stworzone przez Boga. Jest więc dobre, bo od Niego pochodzi. Grzech jest największym złem, bo nie pochodzi od Stwórcy.
Grzech jest tak wielką obrazą Boga, że tylko Bóg może go zgładzić swoją przelaną krwią. Najwspanialszym przejawem Bożego Miłosierdzia jest Zmartwychwstanie Pana Jezusa, które odkupiło nasze grzechy. Miłosierdzie Boże jest dostępne człowiekowi w Sakramencie Pokuty w każdym momencie jego życia. Ten sakrament jest najwspanialszym dziełem Bożego Miłosierdzia.
To człowiek musi wyjść naprzeciw Bożemu Miłosierdziu przyjmując ten sakrament.

pokutaPrzypowieść o synu marnotrawnym (Łk, 15, 11-32), który wziął od ojca przypadającą mu część i poszedł w świat gdzie stracił wszystko doszczętnie, pokazuje działanie Miłosierdzia w naszym życiu codziennym. Widzimy nędzę życia grzesznego człowieka w brudzie, chłodzie, głodzie i poniżeniu. Ostatecznie syn decyduje się wrócić do domu ojca. Postanawia rzucić się do nóg i prosić o przebaczenie oraz o zaliczenie w poczet chociażby najniższych sług. Widzimy jak wygląda Boże Miłosierdzie na przykładzie ojca witającego marnotrawnego syna. Ojciec ucieszył się wielce i kazał sługom ubrać syna w najkosztowniejsze ubranie i przygotować ucztę aby się weselić z odzyskania syna.
Tak samo Miłosierdzie czeka na każdego, który zgrzeszył. Każdy nasz grzech, którego całą ohydę, spustoszenie i nędzę poznaliśmy, jest nam odpuszczony przez Boże Miłosierdzie. Spowiedź jest tym co leczy skutki grzechu. Za każdym razem sakrament ten czerpie z Bożego Miłosierdzia i do niego się odwołuje. Tak wielkie jest Miłosierdzie, że w jednej chwili możemy obmyć się z brudu grzechu w Krwi Chrystusa. Wracamy do przyjaźni z Bogiem, odzyskujemy życie duszy oraz jej piękno, siłę, pokój i dawne zasługi. Boże Miłosierdzie w sakramencie pokuty przebacza tyle razy, ile razy człowiek z żalem wyznaje swoje grzechy. Przebacza wszędzie, przebacza natychmiast, gdy widzi prawdziwą skruchę, nie żądając wiele od duszy. Wystarczy skrucha i chęć poprawy by otworzyć Miłosierdziu naszą duszę i dać możliwość działania gdyż nie działa ono automatycznie, potrzebna jest nasza współpraca.
Konsekwencje i całe zło grzechu poznać można w opisie grzechu pierwszych rodziców. Pierwsi rodzice posiadali pełną harmonię duszy i ciała. W duszy panował błogi ład i spokój, ciało zaś, obdarzone nadto przywilejem nieśmiertelności, słuchało doskonale duszy, która wszystkie żądze trzymała na wodzy. Grzech zepsuł tę harmonię, zniszczył pierwotną sprawiedliwość, dary nadprzyrodzone i przywileje. Zepsucie weszło do natury człowieka. Wola osłabła i stała się bardziej skłonna do grzechu. Namiętności i zmysłowa pożądliwość wyzwoliły się spod władzy rozumu. Te skutki wzmacniają się i nawarstwiają po każdym grzechu.
Według św. Augustyna Pan Bóg wykonuje trojaki sąd nad grzesznikiem: sąd miłosierdzia na chrzcie św., sąd miłosierdzia i sprawiedliwości w sakramencie pokuty oraz sąd sprawiedliwości po śmierci i na końcu świata. Widać tu, że Miłosierdzie Boże działa i odnosi się tylko do naszego życia doczesnego. Po śmierci będziemy zdani tylko na Bożą Sprawiedliwość.

 

 

PIERWOTNIE TEKST  ZOSTAŁ OPUBLIKOWANY W MIESIĘCZNIKU „MISERICORDIA” SANKTUARIUM MIŁOSIERDZIA BOŻEGO W OŻAROWIE MAZOWIECKIM W KWIETNIU 2014 ROKU.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *