Smutek Ducha Św.

Nie zasmucajcie Ducha Świętego Bożego (Ef 4,30)

  1. Dusza moja zachwyca się na myśl, że zasmucić możemy Ducha św. Jeśli to bowiem prawda, tedy pewnym także, że nas kocha i o nas się troszczy. I w istocie Duch św. ma powody do głębokiego smutku. Pierwszym jest piekło, przedmiot jego „gniewu posępnego”, drugim śmierć, która stanęła w poprzek jego woli, chcącej odżyć człowieka życiem nieśmiertelnym, trzecim grzech, „albowiem Duch Święty karności uciecze przed obłudnością” (Mądr 1,5). Zasmucając Ducha Św. właściwie sami siebie pogrążamy w smutku. Zwolna bowiem zanikają nasze prawdziwe radości, jakich doznają dusze, napełnione Bogiem, a nasz zmysły i skłonności zaczynają smakować sobie w ziemi. Duch natomiast i łaska wydają się nam czymś mglistym i nierealnym, na obliczu odbija się nuda i występują rysy starcze. Znak to, że zaczyna się rozkład. Niech nas Bóg od tego uchowa! Służmy więc Panu w czystości i „w radości”.
  2. Ducha nie gaście (1 Tes 5,19). Duch św. jest płomieniem ognistym, atoli ogień można zgasić, ducha można zabić. Często i lekkomyślnie popełniane grzechy powszednie gaszą z wolna życie wewnętrzne i przywiązanie do Boga, oziębiają tego ducha subtelnego i delikatnego, Nie dziw, że dusza lekkomyślna, nie dbająca o małe grzeszki, wpada także w grzech ciężki. Będę więc czuwał nad sobą i unikał wszelkiej dobrowolnej obrazy Boga. Chcę być wrażliwy na wszystko, co się odnosi do życia łaski.
  3. Nie odganiajcie Ducha … postępowaniem niskim, nieszlachetnym. Powinienem czuć głęboko, że Duch Św. zasługuje na uwagę, na gotowość do usług, uprzejmość i że zawsze wypada mi być na wysokości takiego wytwornego usposobienia. Dusza może sprostaczeć, utracić godność nieskazitelności i piękno poprawności, tak że ledwo odczuwać będzie natchnienia Ducha. Otóż przez wrażliwość moralną mogę zostać narzędziem Ducha Św., w którem Duch ten będzie mieszkał i przez które będzie działał. Ale mogę stać się również złamaną lutnią, zamuloną laguną. Będę więc uważał na pobudzenia i natchnienia Ducha Świętego.

 

Rozmyślania o Ewangelji; ks bp dr. Ottokar Prohaszka; Wydawnictwo Księży Jezuitów, Kraków 1931

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *