O trzech Przenajświętszych Hostyach od żydów poznańskich nożami skłótych w 1399 roku

Jezu w dobroci nigdy nie przebrany,
Od żydów skłóty, powtórnie krwią zlany,
Przez to nowe rany Twoje
I wylane krwawe zdroje
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Kamienne serca z żydowskiej ulicy
W Świdwińskiej zwanej niegdyś kamienicy
Utopiły w Tobie noże,
W trzech Hostyach wieczny Boże.
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Takeś cierpliwy, luboś Pan nad Pany,
Choć się krwią twoją zbroczył stół i ściany;
Pomny na te krwawe strugi
Odpuść grzechów naszych długi
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Żydówka ślepa z krwi, która się toczy,
Zdrowe odbiera z podziwieniem oczy,
I my grzesząc nie widzimy,
Niech przez Twoją krew przejrzymy
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

O utajony Boże w Sakramencie!
Przez pozostałą krew na pawimencie
Niechaj we krwi nie giniemy,
Gdy się na sąd Twój stawimy
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Z studzienki, w której topiono Twe ciało,
Wiele już ludzi zdrowie odebrało.
Nadewszystko Cię prosimy,
Niechaj dusze uzdrowimy.
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Mamy tak wiele grzechowego brudu
A z tej studzienki nie brakło dla ludu
Zdrowia ciała lat czterysta;
Niech i dusza będzie czysta.

Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Na Kalwaryjskiej górze, gdzie skonałeś,
Drogą Krew z boku wraz z wodą wylałeś,
I tu po Krwi żywe wody
Są dotychczas dla ochłody.
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Niechaj w czyścowym ogniu wiernych dusze,
Które ponoszą straszliwe katusze,
Z tego sklepu folgę mają,
Tym się zdrojem zasilają.
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

My zaś w nagrodę zniewag Twego ciała,
Jakie złość żydów poznańskich zadała,
Oddajemy Ci pokłony
Boże skłuty i zraniony
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Tym, Boże, cudem pomnażaj w nas wiarę,
Przyjmij błaganie, dzięki, serc ofiarę,
Daj Siebie godnie pożywać,
Hojnie w łaski Twe opływać
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Byśmy o Panie, Zbawicielu słodki,
Jak bogobojnie niegdyś nasze przodki
W miłości świętej zapale
Żyli zawsze ku twej chwale
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie.

Ach, odwróć gniew Twój od miasta Poznania,
Twojem nas Ciałem zasil w dniu skonania,
Bądź przewodnikiem w podróży
Do wieczności Synu Boży
Zmiłuj się, zmiłuj, zmiłujże się, zmiłuj:
Jezu w Najświętszym Sakramencie

 

 

Ze Zbioru pieśni nabożnych katolickich – na Boże Ciało

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *