Różaniec Święty jest połączeniem modlitwy ustnej z kontemplacją, w dzisiejszej formie powstał przy końcu XV wieku. Korzenie tej modlitwy sięgają jednak V-VII stulecia. Odmawianiu modlitwy różańcowej towarzyszyły na przestrzeni dziejów cudowne zdarzenia. Przy pomocy Różańca, czyli Psałterza Anielskiego Najświętszej Dziewicy św. Dominik i jego współbracia z zakonu dominikanów w XIII wieku pokonali herezję albigensów oraz nawrócili tysiące grzeszników.
Popularyzowali tę modlitwę Święci Pańscy jak: Stanisław Kostka, Teresa z Avila, Karol Boromeusz, Franciszek Salezy, Jan Bosko, Ludwik Maria Grignion de Montfort czy Alfons Liguori. Jej orędownikami byli liczni papieże: Klemens VIII, Leon XIII, Pius XI i Pius XII, Jan XXIII, Paweł VI i Jan Paweł II.
Sama Najświętsza Maryja Panna objawiała się wiernym z różańcem w ręku nawołując do odmawiania tej modlitwy. Wiele cudownych zdarzeń pokazuje siłę i skuteczność różańca świętego. Wybrałem kilka z nich: bitwę morską pod Lepanto na Morzu Śródziemnym, bitwę pod Chocimiem prowadzoną przez hetmana Karola Chodkiewicza, wiktorię wiedeńska króla Jana III Sobieskiego oraz cud opuszczenia Austrii przez wojska rosyjskie w1955 roku.
Przykłady pokazują niesłabnącą siłę i skuteczność modlitwy różańcowej przed wiekami i współcześnie.
Na południowy zachód od Lepanto w dzisiejszej Grecji w roku 1571 rozegrała się jedna z najkrwawszych bitew morskich. Flota Świętej Ligii przeciwstawiła się ekspansji islamu na tereny Europy. Po stronie katolickiej walczyli żołnierze na okrętach wspierani modlitwą w całym Kościele. Przez wiele dni na ulicach Rzymu odbywały się procesję bractw różańcowych z obrazem Matki Bożej Śnieżnej. Rocznica tego zwycięstwa czczona jest do dziś dnia 7 października jako święto Najświętszej Maryi Panny Różańcowej. Wenecjanie postawili w swoim mieście kaplicę i umieścili na jej ścianie legendarne słowa: „Nie odwaga, nie broń, nie dowódcy, ale Maryja Różańcowa dała nam zwycięstwo”.
W roku 1621 islamska Turcja zaczęła zagrażać Rzeczpospolitej. Polacy mimo znacznie mniejszej liczebności swoich wojsk stawili opór w twierdzy Chocim. Pierwsze starcie zakończyło się zwycięstwem Polaków. Wsparciem dla żołnierzy była wielka procesja w Krakowie z kopią obrazu MB Śnieżnej (zwanej Różańcową), po 6 dniach, tj. 9 października 1621 podpisano traktat pokojowy. Wtedy też poproszono Stolicę Apostolską o ustanowienie dziękczynnego święta – papież Grzegorz XV ogłosił 10 października świętem dziękczynienia za zwycięstwo nad Turkami.
Słynne zwycięstwo w 1683 roku pod Wiedniem Jana III Sobieskiego było wsparte nie tylko różańcem odmawianym w procesjach i postami ale i modlitwą Stanisława Papczyńskiego –spowiednika króla Sobieskiego-beatyfikowanego w XXI wieku. Jemu to ukazała się Najświętsza Maryja Panna zapewniając o zwycięstwie. Polski sejm nieprzychylnie przyjął prośbę papieża o pomoc w ratowaniu Europy przed islamem, ponieważ skarbiec był pusty a kraj wyczerpany wojnami. Błogosławiony ks. Papczyński spowodował zmianę podejścia sejmu i samego Jana III. Hasłem na dzień bitwy było: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż” a zawołaniem bojowym żołnierzy „Jezus, Maryja” i one nie zawiodły. Rocznica tego zwycięstwa, 12 września jest obchodzona w Kościele Katolickim jako święto Najświętszego Imienia Maryi.
Cud różańcowy w Austrii to przede wszystkim zasługa franciszkanina ks. Petrusa Pavlicka, który po wyjściu w 1945 roku z obozu w Cherbourgu usłyszał wezwanie Matki Bożej: „Czyńcie, co wam mówię, a będzie wam dany pokój”. Mając w pamięci wezwanie z Fatimy do odmawiania różańca, postanowił wybłagać dla okupowanej przez ZSRR Austrii pokój i wolność. Z jego inicjatywy w 1947 roku powstaje krucjata różańcowa, w dwa lata później oficjalnie zatwierdzona przez Austriacką Konferencję Biskupów. W kwietniu 1955 roku udaje się uzyskać zgodę na opuszczenie kraju przez wojska radzieckie – Austria uzyskuje wolność, bez walki zbrojnej, jedynie w drodze negocjacji wspartych krucjatą różańcową.
Tu jest miejsce na Twój cud………………………………….
Pomyśli, ile razy modlitwa różańcowa pozwoliła ci podjąć właściwą decyzję, jak często dała ci ona siłę do stawienia czoła życiowym trudnościom i napełniała spokojem i wdzięcznością Bogu za jego dary przekazywane przez ręce Maryi.
Tekst pierwotnie ukazał się w miesięczniku Sanktuarium Miłosierdzia Bożego „Misericordia” nr 8(89) z pominięciem akapitów dotyczących Chocimia oraz Austrii.
Pingback: Nowy Różaniec | Oczami duszy