Los grzesznika

granada_fray_luisGdyby ludzie nie byli pozbawieni rozumu, czy trzeba by im było czegoś więcej, by zrozumieć, jaka jest różnica między losem sprawiedliwych a losem grzeszników, między szczęściem jednych a szczęściem drugich – nawet rozpatrując rzeczy pod tym tylko względem , który nas tutaj interesuje? Czy jest los bardziej godny zazdrości niż los sprawiedliwego, którego dusza, jak drzewo zasadzone nad wodami bystrej rzeki, żywiona jest i chłodzona zdrojami łask o obficie wydaje owoce błogosławieństwa i zbawienia? I przeciwnie, jaki los jest bardziej opłakany od losu grzesznika, który, podobny do dzikiego, niepłodnego drzewa, leniwie porastającego na ustroniu i pozbawionego wszelkiej uprawy, odwrócił oczy i serce od Tego, który jest źródłem żywej wody, aby je zatrzymać dla znikomych i zwodniczych stworzeń, które są dla niego ziemią tylko pustą i wyschłą, nie nadającą się do zamieszkania? Jak bardzo godzien jest naszego politowania o łez ów nieszczęśliwy niewolnik świata, osadzony na ziemi przeklętej, w której złożył swoje nadzieje, a w której znajduje tylko hańbę i zawód! Czy jest jakakolwiek nędza od tej nędzy straszniejsza?

Niestety! Człowiek został przez grzech wtrącony w tak okropną nędzę, że niezbędnie potrzebuje miłosierdzia Boga!

 

Św. Ludwik z Granady; Przewodnik grzeszników; Wydawnictwo AA